Loading...
TVP Historia - 2024-06-21 11:35
magazyn historyczny
Depozyt z rzecznego zakola Nasza destynacja to Lidzbark Welski, a bardziej precyzyjnie bagnista zatoczka rzeki Wel. W środowisku poszukiwaczy obrosła ona już sporą legendą. Znajdujemy się na terenie partyzanckiej bazy Londyn. A rzecz dziś o jednej z tych późno poznanych historii partyzanckich - minęły całe dziesięciolecia i wciąż niewielu pamięta tych ludzi i ich czyny. Lidzbark Welski to jedno z trzech miast na Ziemi Lubawskiej, do którego 19 stycznia wkroczyła Armia Czerwona. Polską odpowiedzią było zawiązanie się struktur ruchu oporu Armii Krajowej. Największym oddziałem partyzanckim na tym terenie był oddział Stanisława Balli ps. Sowa. O depozycie Sowy skrytym partyzanckim składzie broni będziemy dziś mówić.
Mobilna kolekcja Przenosimy się nad Bałtyk do Dębogórza, zapisanego złotymi zgłoskami w historii lądowej obrony Wybrzeża we wrześniu 1939 r. Opowieść tyczy nie tyle wojennych zdarzeń, ile sposobów utrwalania tychże w lokalnej pamięci. Sebastian Draga to miłośnik historii, który stworzył coś w rodzaju mobilnego muzeum. To zabytkowy Citroen AC 4, który po przeróbce służy także jako ekspozycja broni, guzików i innego żołnierskiego sprzętu z wrześniowych czasów.
Idź, czyń! Kolejna opowieść zakotwiczona jest w roku 1863. Tuz przy wejściu na cmentarz w Inowłodzu znajduje się mogiła weterana 1863 r. Ignacego Harde. Członkowie Stowarzyszenia Wizna 39 odrestaurowali tę mogiłę, oddając w ten sposób cześć człowiekowi, który jako 16 - latek wziął udział w Powstaniu Styczniowym, zaś w okresie II wojny pomagał żołnierzom majora Hubala.