You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Dokument.pl - Życie to coś pięknego

TVP Kultura - 2024-10-16 01:40

film dokumentalny

Tematem filmu jest pisarz Jarosław Iwaszkiewicz, jego żona Anna i ich dom w Stawisku, zapamiętany przez przybranego syna Iwaszkiewiczów Wiesława Kępińskiego. Kępiński ma dzisiaj 88 lat. Większość jego rodziny (matka, ojciec, dwóch braci i bratowa) zostali zamordowani przez Niemców w tzw. czarna sobotę - 5 sierpnia 1944 roku podczas rzezi Woli. On też stał razem z nimi i kilkudziesięcioma innymi osobami w rowie na wprost karabinu maszynowego. Szczęśliwie uciekł z miejsca egzekucji. Po wojnie pomieszkiwał trochę u starszej siostry, ale nie uczył się, nie pracował i wszystko wskazywało na to, że zmarnuje sobie życie. Napisał wówczas list do "Ekspressu Wieczornego" z prośbą o pomoc. Pierwszymi osobami, które zainteresowały się sierotą byli Anna i Jarosław Iwaszkiewiczowie. W ten sposób Wiesiek z proletariackiej rodziny na Woli trafił do ich domu na Stawisku. Jak sam mówi, narodził się wówczas po raz drugi. Nowi opiekunowie zapewnili mu zarówno ciepły dom, jak i edukację. Iwaszkiewicz wkrótce zaczął traktować chłopca jak syna. Wiązało się to zapewne z bólem spowodowanym wcześniejszą utratą nienarodzonego dziecka. Między Kępińskim a Iwaszkiewiczem przez lata nagromadziło się mnóstwo listów. Pomieszczenie ich w jednej książce zajęło prawie 700 stron. Pod wpływem swojego przybranego ojca, Wiesław sam zaczął tworzyć krótkie formy literackie, malować. Od pojawienia się w Stawisku, czyli od 1947 roku do dzisiaj prowadzi dziennik! Kępiński jest bezcennym świadkiem wielu lat życia Iwaszkiewicza i to nie tylko jako wybitnego pisarza, ale gospodarza, męża i ojca przytłoczonego codziennymi troskami.

wstecz