Loading...
TVP ABC - 2024-07-20 05:10
program dla dzieci
Była wichura. Na domu Strachowyja popsuł się dach. Już wcześniej były kłopoty z dachem, ale Strachowyj nie miał czasu, żeby się tym zająć. Bubo radzi, żeby na razie przykryć dach folią i jak najszybciej zadzwonić do Domisia Naprawiacza, bo może zacząć padać. Zbierają się czarne chmury, ale Strachowyj, jak zwykle, wie lepiej. Nic nie robi. Żaby nie mają kłopotów ze swoim domem, bo Żabuś zawczasu wszystko przejrzał i naprawił. Zaczyna się ulewa. U Domisiów na podłodze stoją miski, bo kilka dachówek odpadło po poprzedniej wichurze. Ale ani Pysia, ani Bazyli nie mieli jakoś czasu żeby zadzwonić do Domisia Naprawiacza. A Amelka powiedziała, że to on ma ją załatwić. Eryk przypomina sobie, że zostawił w swoim domu otwarte okno. Miało się wywietrzyć, bo komin się zapchał, a jakoś zapomniał zadzwonić do kominiarza. Sójka nie może wyjść z domu, bo wichura zatrzasnęła drzwi i wypadła niedokręcona klamka. Zazdrości ślimakowi, że ten ma swój dom cały czas przy sobie. Łatwiej mu pamiętać o naprawach. Domisie oglądają książkę z domami różnych zwierząt. Amelka podkreśla, że wszyscy powinni dbać o swoje domy po prostu pamiętać o drobnych naprawach. W książce, którą oglądają Domisiaki, jest ilustracja przedstawiająca bobry i ich żeremia. To okazja, by Domisie z podziałem na role opowiedziały bajkę o zakochanym bobrze Teofilu.