You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Dziewczyny ze Lwowa s.III - odc. 28 (seria III odc. 2) - Rosyjski pacjent

TVP 1 - 2024-08-06 18:00

serial obyczajowy TVP

Przerażona Swieta patrzy na odjeżdżającą sprzed ZUS - u karetkę z panem Henrykiem w środku - jego wrażliwe serce nie wytrzymało urzędniczej "inwigilacji" i Henrula padł powalony zawałem. Swieta ma wyrzuty sumienia, że to przez nią. Mecenas uspokaja ukochaną, że wszystko będzie dobrze. Olya ma wrażenie, że jest śledzona. Dzieli się swoimi spostrzeżeniami z Tomkiem, przekonana, że to policjanci, których postraszył Tomek, teraz chcą postraszyć ją. Tomek robi wszystko, żeby przegonić jej natrętne myśli o tym, że jest obserwowana. Polina zaczęła zdecydowanie przeginać z zaangażowaniem w pracę - tak bardzo, że ekipa restauracji jest bliska zastrajkowania. Matylda podejmuje decyzję o wysłaniu wspólniczki na przymusowy urlop. Polinie trudno wysiedzieć w domu - ani jej charakter, ani zaangażowanie w restaurację nie pozwalają jej na bezczynność. Znajduje pretekst, żeby pojawić się w restauracji. W przebraniu - żeby się nie wydało przed Matyldą. Pechowo dla niej, kapitan, który jako policjant ma wyczulony węch, odkrywa jej zamiary i pojawia się w restauracji przed nią. U pana Henryka w szpitalu pojawiają się Polina, Swieta i Olya. Dziewczyny wmawiają pielęgniarkom, że są jego córkami. A dlaczego niepodobne - to się wyjaśni. Pielęgniarki zaś, głównie z powodu akcentu dziewczyn, nabierają przekonania, że pan Henryk, który niewiele mówi, jest Rosjaninem i zaczynają porozumiewać się z nim po rosyjsku. Henrula nie bardzo rozumie, czemu tak jest, ale na wszelki wypadek dostosowuje się do sytuacji i też zaczyna rozmawiać z pielęgniarkami po rosyjsku. Swieta podejmuje decyzję - skoro legalne załatwianie firmowych papierów niemal zabiło pana Henryka, sprawy trzeba załatwić inaczej.

wstecz