Loading...
TVP Polonia - 2024-04-04 21:15
serial kryminalny TVP
"Ekstradycja" jeszcze przed swoją telewizyjną premierą w 1996 roku została okrzyknięta pierwszym po latach dobrym polskim serialem kryminalnym. Udostępniona najpierw wypożyczalniom wideo stała się przebojem. Na kasety z "Ekstradycją" trzeba było wprowadzić zapisy. W wielu wypożyczalniach ich cena przekraczała ceny innych "nowości". Pomysł serialu zrodził się w głowie Witolda Horwatha - autora dość głośnej kilka lat temu książki pt. "Święte wilki" - kryminału z kampanią Stana Tymińskiego w tle. Wojciech Wójcik chciał ją nawet sfilmować, ale wówczas nic z tego nie wyszło. Nie zrażeni tym Horwath i Wójcik postanowili kontynuować współpracę. W efekcie powstał scenariusz "Ekstradycji", całymi garściami czerpiący z polskiej rzeczywistości, która w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych gwałtownie się "zamerykanizowała". Rodzime fabryki amfetaminy, bezpardonowe walki gangów, narkotykowy handel na wielką skalę, korupcja w policji, wybuchy samochodów pułapek nie wyglądają już w polskim filmie śmiesznie i niewiarygodnie. Jako jeden z pierwszych zauważył to Władysław Pasikowski. Horwath z Wójcikiem poszli jego śladem. Jednak "Ekstradycji" daleko do drapieżności i ostrości "Psów" czy "Krolla". Powstał za to utrzymany w doskonałym tempie serial sensacyjny, nie uchybiający żadnemu z prawideł gatunku. Głównym bohaterem "Ekstradycji" jest komisarz Olgierd Halski, brawurowo zagrany przez Marka Kondrata. Halski to typowy "glina" z problemami. Świetny w swoim fachu, lecz nieustannie podpadający przełożonym. Gorzkie doświadczenia życiowe nauczyły go cynizmu i częstego sięgania po butelkę. Ma powodzenie u kobiet, ale nie może pochwalić się udanym życiem rodzinnym. Żona go opuściła, małą córeczkę wychowuje zamożna siostra. Oprócz Kondrata interesujące kreacje stworzyli też Witold Dębicki jako zwierzchnik Halskiego, Krzysztof Kolberger w roli szefa UOP - u i... Lew Rywin - znany producent filmowy jako... boss rosyjskiej mafii. Właśnie dobre aktorstwo w parze z wartką narracją i świetnymi zdjęciami to główne atuty "Ekstradycji". Akcja serialu zaczyna się w chwili, gdy komisarz Halski z wydziału handlu narkotykami tropi gang handlarzy, którego szefem jest niejaki Sytniewski, pseudonim Syty, właściciel kantoru na warszawskiej Starówce. Heroinę dostarcza mu rosyjski łącznik, były pułkownik KGB Zajcew. Z Sytym i jego ludźmi rywalizuje Cyrk - boss konkurencyjnego gangu. Na stołecznym rynku handlu białym proszkiem nie ma jednak miejsca dla dwóch pośredników. Między ludźmi Sytego i Cyrka dochodzi do krwawej rozprawy.