Loading...
TVP Historia - 2024-10-18 22:00
film sensacyjny
Ósmy film z serii o przygodach superagenta 007 Jamesa Bonda i pierwszy, w którym tę rolę zagrał Roger Moore, gdy zmęczony już bondowskim wizerunkiem Sean Connery kategorycznie odmówił dalszych występów. Roger Moore, popularny już wówczas dzięki roli Simona Templara w telewizyjnym serialu "Święty", zyskał swym nowym wcieleniem międzynarodową sławę. W sumie zagrał brytyjskiego superagenta siedmiokrotnie, nadając swej postaci nie tylko nonszalancki wdzięk, z jakiego Bond, w wydaniu Connery'ego, słynął już wcześniej, ale też dystans i spore poczucie humoru. Niezmienna pozostała słabość Bonda do pięknych kobiet. Reżyserii "Żyj i pozwól umrzeć" podjął się Guy Hamilton, zręczny twórca dwóch wcześniejszych filmów z tego cyklu - "Goldfingera" z 1964 r. i "Diamenty są wieczne" z 1971 r. Dziewczynę superagenta zagrała tu Jane Seymour, późniejsza doktor Quinn z popularnego serialu telewizyjnego. Tytułową piosenkę, nominowaną do Oscara, napisali Linda (słowa) i Paul (muzyka) McCartneyowie, a śpiewa ją Paul ze swym zespołem Wings. "Żyj i pozwól umrzeć", podobnie jak poprzednie "bondy", bił rekordy kasowe w Wielkiej Brytanii, gdzie zyskał miano najpopularniejszego filmu 1973 roku. Dziś, gdy przeciętny widz obejrzał już setki filmów sensacyjnych, w których roi się od komputerowych efektów specjalnych, tempo akcji utrzymuje się na granicy ludzkiej percepcji, a obrońca prawa jest równie brutalny jak przestępcy, z którymi walczy, wytworny dżentelmen z londyńskiego West Endu, o nieskazitelnych manierach i w nienagannie wyprasowanym garniturze, jawi się jako postać nieco anachroniczna, nawet jeśli posługuje się nowoczesnymi gadżetami w rodzaju zegarka wytwarzającego pole magnetyczne i będącego jednocześnie piłą tarczową. Mimo to miłośnicy gatunku i postaci najsłynniejszego agenta wszech czasów na pewno się nie zawiodą. Gdy jednego dnia zostają zabici aż trzej agenci tajnych służb Jej Królewskiej Mości, James Bond musi opuścić czułe ramiona swej najnowszej "zdobyczy" i wyruszyć do akcji. Zgodnie z otrzymanymi instrukcjami udaje się do nowego Jorku na spotkanie z niejakim Mister Bigiem, czarnoskórym bossem tamtejszego podziemia przestępczego, który opanował rynek handlu heroiną. Big bywa w jednym z nocnych klubów w Harlemie, ale nie ma ochoty na rozmowy z Bondem, co daje mu boleśnie odczuć. Znacznie przystępniejsza okazuje się piękna wróżka, która przepowiada przyszłość z kart tarota. Nie bacząc na dwóch drabów, którzy mają za zadanie go zabić, Bond udaje się na karaibską wyspę San Monique. Tamtejsza agentka CIA, Rosie Carver, oferuje mu pomoc w dostaniu się do pilnie strzeżonej rezydencji doktora Kanagi, o którym wiadomo, że utrzymuje bliskie kontakty z Mr. Bigiem. Okazuje się jednak, że dziewczyna jest podwójnym szpiegiem i lepiej nie polegać na jej wskazówkach. Bond własnymi sposobami dociera do posiadłości Kanagi. Ku swemu zaskoczeniu, zastaje tam poznaną w Harlemie wróżkę.