You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Krótki dzień pracy

TVP Historia - 2024-10-21 13:45

film TVP

Scenariusz powstał na podstawie reportażu Hanny Krall "Widok z okna na pierwszym piętrze". Film jest oparty na wydarzeniach autentycznych, ale wszystkie występujące w nim postaci są fikcyjne. Dzieło wyreżyserowane przez twórcę "Dekalogu" i cyklu "Trzy kolory"łączy w sobie archiwalne materiały dokumentalne z fabularyzowaną relacją z jednego dnia "radomskich wypadków". W następstwie tych dramatycznych wydarzeń zaczęła się tworzyć "Solidarność". Akcja filmu rozgrywa się w ciągu zaledwie kilku godzin. Obserwujemy rozterki partyjnego dygnitarza, który, próbując uspokoić wzburzonych robotników i zażegnać niebezpieczeństwo, dzwoni po instrukcje do swoich zwierzchników w Warszawie, a także spotyka się ze swoimi podwładnymi i działaczami. Powodem wystąpienia zdeterminowanych robotników było przemówienie premiera, w którym zapowiedział podwyżkę cen mięsa i jego przetworów średnio o 69 procent. 25 czerwca 1976 roku, nazajutrz po ogłoszeniu drastycznych podwyżek, do I sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR dzwoni dyżurny, meldując o niepokojach w zakładach metalowych. Pierwsza zmiana nie przystępuje do pracy, trwają gorące dyskusje całej załogi. Najpierw ludzie wychodzą na dziedziniec, potem przed bramę fabryki. Wkrótce ruszają w kierunku gmachu komitetu. W drodze dołączają do nich robotnicy z innych miejscowych zakładów pracy. W komitecie rośnie napięcie, wyczuwa się nerwową atmosferę, którą potęguje meldunek kapitana MO o wystąpieniu 5 tysięcy ludzi. Milicja ściąga posiłki z innych miast. Na razie funkcjonariusze nie interweniują, mają czekać na rozwój wypadków. Nikt jeszcze nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. Kiedy tłum demonstrantów z hymnem na ustach i biało - czerwonymi flagami w rękach dociera przed gmach, I sekretarz próbuje przemówić robotnikom do rozsądku i załatwić sprawę polubownie. Agresja tłumu jednak narasta. Nie ma już mowy o prowodyrach i wybrykach chuligańskich, strajkuje cała klasa robotnicza. Wreszcie przyparty do muru I sekretarz KW obiecuje, że skontaktuje się z Warszawą w sprawie cofnięcia decyzji o podwyżkach cen mięsa. Wykonany telefon nie uspokaja jednak rozgniewanego tłumu. Strajkujący, których liczba rośnie, żądają natychmiastowej odpowiedzi. Sytuacja zaczyna powoli wymykać się spod kontroli. Wzburzony tłum podpala samochody, demoluje budynki, niszczy transparenty z propagandowymi hasłami, zewsząd słychać gwizdy i okrzyki: precz z władzą czerwonej burżuazji. Komendant MO wyprowadza pospiesznie I sekretarza z komitetu. Tymczasem do akcji wkracza policja. Dokonuje się pierwszych aresztowań, a co bardziej gorliwi funkcjonariusze przemawiają opornym do rozsądku pałami. "Krótki dzień pracy" I sekretarza został ukazany na tle strajku robotników, którzy żądają godziwych warunków życia. W krótkich sekwencjach twórcy filmu przedstawili również przyszłe losy kilku strajkujących, wyłowionych z anonimowego tłumu.

wstecz