Loading...
TVP Kultura - 2023-11-08 12:05
reportaż
Witold Lutosławski należał do grona największych europejskich kompozytorów, wymienianych obok klasyków muzyki współczesnej, takich jak Bartók, Szymanowski, Strawiński, Britten. Krytycy zgodnie plasują go na drugim miejscu, za Fryderykiem Chopinem, w historii polskiej muzyki. Mimo to trzeba przyznać, że bardziej niż w kraju ceniono go za granicą, gdzie otrzymał wiele honorowych doktoratów od czołowych uniwersytetów całego świata, członkostwo najzacniejszych międzynarodowych instytucji i ponad 70 międzynarodowych odznaczeń artystycznych i naukowych, w tym Polar Music Price, uznawaną za muzyczną Nagrodę Nobla. Urodził się w 1913 r. w rodzinie znanych działaczy politycznych społecznych. Odebrał gruntowne wykształcenie muzyczne i matematyczne, w czasie wojny brał udział w kampanii wrześniowej, potem, by zarobić na utrzymanie, grywał w kawiarniach, zwykle w duecie fortepianowym z Andrzejem Panufnikiem. Zgodnie z przyjętą od Igora Strawińskiego zasadą tworzył co roku nowe dzieło. Do jego najwybitniejszych kompozycji należą: Wariacje symfoniczne, I i II Symfonia, 10 tańców polskich na orkiestrę kameralną, Preludia taneczne, Muzyka żałobna, Gry weneckie, 3 poematy Henri Michaux na orkiestrę i chór, Koncert wiolonczelowy, Mi - parti, Wariacje na temat Paganiniego na dwa fortepiany, Tryptyk śląski na sopran i orkiestrę, Les espaces du sommeil na baryton i orkiestrę. Lutosławski pisał także muzykę teatralną, filmową oraz utwory dla dzieci. Nadzwyczaj oryginalny, wszechstronny, obdarzony wielkim smakiem artystycznym, wypracował odrębny, własny język dźwiękowy, stworzył niepowtarzalną stylistykę. Zmarł 7 lutego 1994 r. Choć za jego życia i po śmierci zrealizowano o nim kilka filmów dokumentalnych, większość okazywała się dość powierzchowna i ukazywała jedynie "oficjalny", "publiczny" wizerunek. Wynikało to w dużym stopniu z osobowości i stylu życia samego kompozytora. Wrażliwy i delikatny w kontaktach z innymi, zamknął swój emocjonalny świat w wąskim, intymnym gronie. Osobą najbliższą była żona Danuta, wielka miłość jego życia. Historia tego zwiazku jest niezwykła: poznali się w czasie okupacji i od pierwszej chwili wiedzieli, że są sobie przeznaczeni. Danuta była mężatką, miała syna. Jej mąż, oficer Wojska Polskiego, przebywał w oflagu. Jeszcze w czasie jego pobytu w niewoli Danuta zaczęła starać się o rozwód. Rodzina Lutosławskiego nie akceptowała tego związku, zarzucała mu, że rozbija cudze małżeństwo, niechętnie widziała go nawet w rodzinnym domu w Drozdowie. To spowodowało, że artysta jeszcze bardziej zamknął się w sobie i swym świecie, ograniczonym do żony i jej syna. Ich związek okazał się bardzo szczęśliwy, przez całe życie niemal się nie rozstawali. Nawet postronni obserwatorzy, widząc ich razem, przyznawali, że biła od nich wzajemna miłość i szacunek. Jednocześnie, jakby bojąc się uronić choćby odrobinę tego uczucia, otoczyli swe życie prywatne szczelną zasłoną. W kontaktach z innymi ludźmi Lutosławski był niesłychanie uprzejmy, taktowny, ale zarazem powściągliwy i wyważony. Wydaje się, że ze światem zewnętrznym kontaktował się przede wszystkim przez swoją muzykę, w niej uzewnętrzniał emocje i uczucia. Poświęcony mu film dokumentalny jest próbą ukazania osoby kompozytora i jego życia prywatnego poprzez relacje najbliższych mu osób, rodziny i przyjaciół.