Loading...
TVP Seriale - 2024-01-24 03:25
serial kryminalny TVP
Ośmioodcinkowy serial kryminalny osadzony w realiach współczesnej Polski. Opowiada o trudnej i niebezpiecznej pracy policji, zagmatwanych sprawach, które często kończą się zaskakującym rozwiązaniem. Każdy z odcinków tworzy zamkniętą całość fabularną, przedstawia inną zagadkę kryminalną: wyłudzenia, porwania dla okupu, a także zabójstwa. Akcja rozgrywa się w Warszawie i jej okolicach. Bohaterami są policjanci oddani swojej służbie. Dla pracy, która nadaje ich życiu sens i poczucie spełnienia, poświęcają wszystko, nie mając już czasu na prywatność, miłość, rodzinę. Komisarz Michał Grosz i jego zespół - dwoje młodych policjantów: Marta Czapska (Magdalena Popławska) i Marcin Burhardt (Marcin Kwaśny) - nie są przekupni, nie ulegają pokusom ani emocjom, starają się rzetelnie rozpatrywać każdy przypadek, poznać prawdziwe motywy działania przestępcy, nie kierując się uprzedzeniami. Pierwszoplanową rolę początkowo miał zagrać Robert Więckiewicz, ale ostatecznie zastąpił go Przemysław Bluszcz, aktor teatralny, który ma też w dorobku serialowe osiągnięcia. Jak sam mówi, ta postać jest dla niego nowym wyzwaniem, dotychczas głównie grał "bandytów i szemranych kolesiów". Jego komisarz to twardziel trochę cyniczny i zgryźliwy, nie znoszący sprzeciwu, a równocześnie wyważony i spokojny, a nawet szarmancki. Miał trudne dzieciństwo, wychowywał się w domu dziecka. Doznał w życiu wielu krzywd i może dlatego wybrał służbę w policji, by bronić słabszych, stać na straży porządku. Do tej pory sam nie założył rodziny, pozwalając sobie jedynie na luźny romans z dziewczyną z innego miasta. Miejscami Grosz przypomina słynnego porucznika Columbo, z pozoru nieco gamoniowatego, ale w istocie sprytnego i inteligentnego, silnego wewnętrznie. Zazwyczaj uczciwy i prostolinijny, dla dobra śledztwa potrafi uciekać się do podstępu i manipulacji. Służbę w policji traktuje bardzo poważnie, jest bezwzględny wobec wszelkich przejawów łamania prawa, to idealista, który chce walczyć ze złem. Przełożonym komisarza Grosza i jego duchową podporą jest komendant Modest Strumiłło, w którego wcielił się Bronisław Cieślak, pamiętny porucznik Borewicz z serialu "07, zgłoś się". Starzejący się Strumiłło, który z niejednego pieca chleb jadł, wybiera się na zasłużoną emeryturę, ale wciąż odkłada ten moment. Jest przecież potrzebny swojemu podwładnemu. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami z planu filmowego, twórcy serialu zrezygnowali z widowiskowych scen pościgów, wybuchów, kaskaderskich popisów, strzelaniny i rozbitych samochodów. Scenarzysta uczynił przestępcami nie mafijnych gangsterów, ale drobnych oszustów albo tzw. porządnych ludzi obdarzonych zaufaniem i poważaniem: lekarzy, polityków, którzy po raz pierwszy wstępują na drogę przestępstwa, wplątują się w różne afery. Komisarz Grosz nie ocenia z góry przestępcy, chce najpierw poznać jego psychikę, osobowość, prawdziwe przyczyny kryminalnej działalności. Sprawy prowadzone przez zespół komisarza są skomplikowane i trudne. Sprytnie zawiązana intryga powoduje, że początkowo wszyscy wydają się podejrzani.