Loading...
TVP 1 - 2024-03-24 09:40
film psychologiczny
Nastrojowe studium psychologiczne, dramat samotności i bezradności dwojga ludzi, niezdolnych do podjęcia próby wspólnego życia. Film eksperymentalny, niezwykle statyczny, wręcz "niekinowy", zrealizowany w warunkach amatorskich. Akcję, trwającą 6 godzin, reżyser opowiedział w ciągu godziny. Wypełnia ją przede wszystkim rozmowa między dwojgiem bohaterów. Młody mężczyzna i dojrzała kobieta spotykają się na bezludnej plaży. Dookoła nich tylko piasek, wydmy, morze i niebo. Samotni, naznaczeni piętnem wojny i osobistych dramatów nie potrafią jednak - mimo prób i wzajemnego przyciągania - znaleźć drogi do siebie. On obserwował ją od wielu dni, ale dopiero teraz zdobył się na odwagę, żeby zawrzeć z nią znajomość. Ale ona broni się przed tym. Kiedy pierwsza próba nawiązania kontaktu nie przynosi efektu, chłopak desperacko wchodzi do morza, a że nie umie pływać, zaczyna tonąć. Kobieta nie bez trudu wyciąga go na brzeg, cuci z zapamiętaniem. Gdy chłopak dochodzi do siebie, ona znów zamyka się w swojej skorupie samotności i nieufności. Dramatyczne przeżycia wypaliły ją wewnętrznie. W czasie wojny straciła bliskiego człowieka, który był pilotem. Nadal nie potrafi zapomnieć o tej tragedii. On ma za sobą nieco tajemniczą przeszłość, a przed sobą niepewną przyszłość. Nad plażą, nad głowami tych dwojga życiowych rozbitków, co i raz przelatują odrzutowce symbolizujące współczesne zagrożenia, ale przede wszystkim stale przywołujące koszmar minionej wojny. Wojny, która wywołuje w obojgu tak silne poczucie wyobcowania, inercję uczuciową, że nie przełamuje ich nawet fizyczne zbliżenie, bo nie likwiduje ono istniejącej między nimi bariery psychologicznej. A przecież oboje tak bardzo potrzebują kogoś bliskiego, tak rozpaczliwie pragną uczucia. "Ostatni dzień lata" - debiutancki film Tadeusza Konwickiego, nakręciła zaledwie pięcioosobowa ekipa. Zaopatrzona w prymitywny nawet jak na lata pięćdziesiąte sprzęt (aparat reporterski "Ariflex") wyjechała latem 1958 roku na plan w okolice Wejherowa. Zdjęcia ukończono we wrześniu. Film Konwickiego otrzymał główną nagrodę w dziedzinie filmów eksperymentalnych na festiwalu w Wenecji w 1958 r. W tym samym roku przyznano mu także nagrodę główną na EXPO w Brukseli i I nagrodę na MFF w Londynie.