Loading...
TVP HD - 2024-03-05 22:20
serial policyjny TVP
"Rezygnuję w tym serialu z efektownych pościgów i wyeksploatowanych scen akcji na rzecz realizmu.... Bohaterowie działają w niewyobrażalnym stresie. W komendzie nie mają sprzętu.... Nie mają nawet benzyny i często jeżdżą na przydziałach z następnego roku... Walczą nie tylko ze światem przestępczym, ale także z absurdalną ustawą o policji i naczelnikiem, który, gdyby nie filmy o Kojaku, nie widziałby zbója na oczy.... Za to płacą wysoką cenę, mają zrujnowane zdrowie i roztrzaskane życie prywatne" - mówił reżyser Patryk Vega. Dalsze losy oficerów operacyjnych z wydziału zabójstw, którzy w walce z przestępczością poświęcają wszystko, czasem dom i rodzinę. Od dawna sen z powiek spędza im Said, ormiański mafioso, którego poszukują także policje innych europejskich krajów i Interpol. Po tym, jak na jego zlecenie wykonano wyrok na trzech handlarzach na stadionie Dziesięciolecia, znowu zrobiło się o nim głośno. Od czterech lat Despero prowadzi sprawę Saida, ale dopiero teraz wyłania się realna szansa schwytania go. Od Wora, któremu zależy na zlikwidowaniu mafiosa gnębiącego Ormian, Despero dowiaduje się, jak dotrzeć do przestępcy. Jedyną osobą, dla której wyjdzie z ukrycia, jest jego córka. Jeżeli zniknie osobisty ochroniarz Dżemmy - Zoro Szembeka, wtedy w obawie o bezpieczeństwo dziewczyny na pewno pojawi się w Polsce jej ojciec. Despero, Gebels i Benek organizują zasadzkę na Zoro. Akcja o mało nie kończy się fiaskiem z winy odurzonego narkotykami Nielata, który nieświadomie go ostrzega. Choć Despero utrzymuje z Dżemmą kontakty natury czysto zawodowej, wyraźnie zaczyna łączyć ich coś więcej. Tymczasem Zoro Szembeka przesłuchiwany przez Gebelsa proponuje mu wysoką łapówkę w zamian za uwolnienie. Starszy aspirant zdecydowanie odmawia, choć boryka się z dużymi problemami finansowymi. Jego małżeństwo właśnie się rozpada, nie ma gdzie mieszkać. Nie chce też zaniedbywać swoich powinności wobec 9-letniego syna. Stara się dorobić do skromnej policyjnej pensji jako parkingowy. Z kolei Metyl jedzie "na zdarzenie". Makabryczna sprawa dotyczy dzieciobójstwa. Policjant nie wytrzymuje napięcia. Na widok zamordowanego dziecka płacze. Czy tej tragedii można było uniknąć? Matka zabiła z bezsilności, ale gdyby mogła liczyć na czyjąś pomoc, losy rodziny z pewnością potoczyłyby się inaczej. Metyl znowu sięga po butelkę. Niebawem trafia do szpitala. Wyniszczony alkoholem organizm odmawia posłuszeństwa. Okazuje się, że poważne problemy zdrowotne ma również Benek. Powinien przejść na emeryturę i pozostawać pod stałą opieką kardiologa. Ale dla aspiranta Zbigniewa Chyba, który ma za sobą 29 lat służby, życie bez pracy nie ma sensu.