Loading...
TVP HD - 2024-06-16 16:00
serial TVP
"Polskie drogi" były jednym z najpopularniejszych polskich seriali lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Pokazany po raz pierwszy w roku 1977, doczekał wielu powtórek. Dzieło Jerzego Janickiego i Janusza Morgensterna to epicka (łącznie 17 godzin projekcji), wielowątkowa opowieść o losach Polaków w latach II wojny światowej. "Czas pogardy" ukazano przede wszystkim z punktu widzenia dwóch głównych bohaterów - porucznika Władysława Niwińskiego (Karol Strasburger) i Leona Kurasia (wielka rola Kazimierza Kaczora) - drobnego cwaniaka, niepozbawionego jednak znamion heroizmu. Autorzy serialu starali się pokazać zwłaszcza dzień powszedni okupacji hitlerowskiej w Polsce. Konspirację, akcje zbrojne, strzelaniny programowo odsunięto na drugi plan. W zamian "Polskie drogi" dawały przekrój przez wszystkie ówczesne warstwy społeczne. Opowiadały o ludziach częstokroć zaskoczonych przez historię, którzy stopniowo uczą się złowrogiej logiki hitlerowskiego terroru. Janusz Morgenstern potraktował pracę nad serialem jako dopełnienie swoich poprzednich filmów o II wojnie światowej: "Kolumbów" i "Potem nastąpi cisza". "Jest to kontynuacja o nieco odwróconej chronologii."Kolumbów" poświęciłem tylko losom żołnierzy Armii Krajowej. W "Polskich drogach" obszerniej zajmujemy się lewicą społeczną, nie zapominając o ugrupowaniach AK" - tłumaczył reżyser w jednym z wywiadów. We wrześniu 1939 r, podchorąży strzelców konnych Władysław Niwiński otrzymuje rozkaz eskortowania do Kamieńca Podolskiego ważnej przesyłki państwowej. W drodze natyka się na stacjonujący w dworze polski batalion, którego dowódca jest ranny. Do dworu przyjeżdża także kapitan Tadeusz Miszczyk z II Oddziału w nadziei, że zdobędzie tu trochę benzyny. W czasie nalotów i starć z Niemcami ginie sprowadzony lekarz, pozbawiony opieki medycznej dowódca batalionu umiera. Ginie także kapitan Miszczyk. Niwiński przejmuje wiezione przez niego ważne dokumenty. W nocy pluton Niwińskiego zostaje zdziesiątkowany przez grupę dywersyjną pod wodzą Johanna Heymanna, syna niemieckiego kolonisty, młynarza, który umiera nagle w trakcie walki. Niwiński znał Heymannów jeszcze sprzed wojny, gdy przyjeżdżał tam na wakacje. Johann poprzysięga mu zemstę za śmierć ojca.