Loading...
TVP Seriale - 2023-11-14 21:25
serial obyczajowy TVP
Lucy realizuje kolejny wielki społeczny plan: próbuje zlikwidować bezrobocie w gminie, dzięki tzw. spółdzielniom socjalnym. Niestety, jej zapał studzi sceptycyzm części bezrobotnych, którzy od gminy oczekują jednej tylko formy pomocy, a mianowicie finansowej. Na placu boju pozostają cztery dzielne kobiety, ale bez wykształcenia, doświadczenia i kwalifikacji. Misja zbudowania koncepcji ich działalności, mimo że włączony został do niej przedsiębiorca Więcławski, napotyka na dużo większe trudności niż Lucy mogła podejrzewać. Francesca, z racji braku obywatelstwa nie mogąca na razie zasilić szeregów polskiej policji, wstępuje do straży gminnej, jednoosobowej i specjalnie w tym celu utworzonej. Miejscowym siłom porządkowym dodaje to nie tylko urody, ale i, co bardziej nieoczekiwane, stanowczości. Pietrek spełnia marzenie Joli; znalazł w Lublinie profesora śpiewu. Pierwsza wizyta jednak kończy się katastrofą. Michałowa usiłuje zaprzyjaźnić się z nowym wikarym Maciejem. Nie jest to proste, bo ten jest zupełnie oderwany od rzeczywistości, a i język, którego używa na co dzień, zawiera większość słów kompletnie Michałowej nieznanych, co ona odbiera osobiście (choć zupełnie niesłusznie) jako szydzenie z niej. Wójt, czyli senator, postanawia przeczekać medialny szum wokół jego osoby. Czerepach ma jednak inne plany wobec niego. Uważa, że właśnie teraz, skoro wójtowi udała się trudna sztuka wyjścia z anonimowości, należy to bezwzględnie (i odpowiednio) wykorzystać, aby zrobić z niego medialnego celebrytę. Kinga zaproponowała Witebskiemu cykl internetowych audycji o niedostatkach szkolnictwa. Uproszony przez Kusego Witebski się godzi, ale jego wstępne opory okazują się jak najbardziej uzasadnione. Audycje Kingi to w istocie pełne furii ataki, nie zostawiające na oświacie suchej nitki. Wobec takiego obrotu sprawy, dyrektorka szkoły ogłasza wendetę, bo jako najwyższy organ oświatowy w gminie wszystkie te zarzuty bierze osobiście do siebie. Akurat kiedy walka na tym polu rozkręca się na całego, ksiądz oprowadza po gminie nowego wikarego, próbując zapoznać go z miejscowym kwiatem inteligencji. Sceny, jakich jest świadkiem podczas gminnego obchodu, budzą w nim autentyczne przerażenie.