You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Rio Grande

TVP Historia - 2024-04-02 01:35

western

(RIO GRANDE)

Western, 100 min, USA 1950 Reżyseria: John Ford Scenariusz na podstawie opowiadania Jamesa Warnera Bellaha "Mission with No Record": James Kevin McGuinness Zdjęcia: Bert Glennon Muzyka: Victor Young Aktorzy: John Wayne, Maureen O'Hara, Ben Johnson, Claude Jarman Jr, Harry Carey Jr, Chill Wills, J. Carrol Naish, Victor McLaglen i inni

O twórczości Johna Forda napisał kiedyś jeden z historyków kina jako o "kinie marzeń i wspomnień, kinie świetlistych obrazów zabarwionych elegijną melancholią, tęsknotą do utraconej niewinności już nie do odzyskania, niewinności człowieka i społeczeństwa, jego nadziei i wizji, które bieg historii, postęp i polityka uczyniły niespełnionymi". Tę postawę reżysera najpełniej chyba odzwierciedla kawaleryjska trylogia oparta na literackich oryginałach Jamesa Warnera Bellaha: "Fort Apache" (1948), "Nosiła żółtą wstążkę" (1949) i właśnie "Rio Grande" z 1950 r. Odbierać ją trzeba na dwóch poziomach: bezpośrednio - jako opowieść o bohaterstwie żołnierzy z wysuniętych daleko placówek, pośrednio - jako refleksję na temat początków narodu, w którym kawalerzyści reprezentują "lepszą", białą kulturę, a Indianie są skłóconymi z nimi, wyobcowanymi intruzami. Kawalerzyści, którzy w istocie bardziej przypominali składem Legię Cudzoziemską, nie grzesząc nadmiarem cnót i mając niejedno na sumieniu, w filmach Forda nabierają cech szlachetnych rycerzy, gotowych oddać życie dla dobra sprawy. Ale gdzieś zza kulis akcji wyłania się w konkluzji dręczące pytanie, czy ostatecznie Ameryka wybrała słuszną drogę, czy stawiając na urbanizację i rozwój przemysłowy, nie utraciła swego właściwego, całkowicie odmiennego przeznaczenia, okupując taki wybór m. in. ofiarą z Indian. Kilka lat po zakończeniu wojny secesyjnej, na terenach graniczących z Meksykiem pułkownik Kirby Yorke dowodzi kawaleryjskim fortem nad rzeką Rio Grande. Jego żołnierze staczają regularne potyczki z Apaczami, ścigając ich do granicznej rzeki, której amerykańskim żołnierzom nie wolno przekraczać. Po powrocie z kolejnego wypadu pułkownik dowiaduje się, że do fortu przybył nowy rekrut - jego syn Jefferson, który nie zdawszy egzaminów w akademii wojskowej w West Point, musiał opuścić mury uczelni. Ojciec nie widział go od 15 lat, od czasu, gdy opuściła go żona. Pochodząca z Południa Kathleen nie mogła wybaczyć mężowi, że podczas wojny secesyjnej, walcząc po stronie Unionistów z Północy, spalił plantację jej rodziców. Rozstając się z mężem, zabroniła mu także kontaktów z synem. Kirby zapowiada Jeffowi, aby nie liczył na żadne ulgi ze względu na łączące ich więzy krwi. Uważa, że matka wychowywała go zbyt pobłażliwie i dlatego nie podołał wymaganiom uczelni. Teraz nadszedł czas, aby uczynić z niego prawdziwego mężczyznę. Niebawem w forcie zjawia się również Kathleen, która - w obawie o życie Jeffa - żąda od Kirby'ego, aby zwolnił syna ze służby. Pułkownik nie chce jednak ingerować w decyzje syna, który odmawia opuszczenia fortu. Mimo długiego niewidzenia i odmienności zdań, Kirby i Kathleen uświadamiają sobie, że dawne uczucie nie do końca w nich wygasło, choć początkowo nie mają odwagi tego wyznać. Nocą grupa Apaczy zakrada się do fortu i odbija swych pojmanych współtowarzyszy. Kawalerzyści ruszają za nimi w pościg, ale Indianie znikają po drugiej stronie rzeki. W obawie przed ich następnymi atakami pułkownik nakazuje ewakuować kobiety i dzieci do położonego dalej od granicy fortu Bliss. Do ich eskortowania wyznacza m. in. Jeffa. Ale gdy ewakuowani ruszają w drogę, Indianie przypuszczają atak. Jeff Zawraca do fortu, aby wezwać posiłki. Zanim zdąży wrócić, Apacze porywają wszystkie dzieci.

wstecz