Loading...
TVP Historia - 2024-10-04 13:30
cykl dokumentalny
Seria dokumentalna, w której poznamy największe miasta bałkańskie: Lublanę, Sarajewo, Belgrad, Sofię i Bukareszt. Rosną w siłę, są głównymi ośrodkami kulturalnymi. Wielu Europejczyków nadal kojarzy je z socjalistyczną dyktaturą. Dla większości są to miejsca krwawych wojen lat 90. Ale dla młodych, kreatywnych umysłów te miasta należą do pożądanych list miejsc, w których należy być. Miasta mają długą, trudną przeszłość, a teraz oferują ekscytującą i inspirującą teraźniejszość z dużym potencjałem na przyszłość. To wystarczający powód, aby wybrać się na wycieczkę do starych i nowych miast Bałkanów. W odcinku piątym - Bukareszt. Stolica Rumunii leży na wschodnim krańcu Europy. Ze względu na styl i architekturę podobną do francuskiej nazywano go Małym Paryżem. W czasie ponad dwudziestoletniej dyktatury Nicolae Ceausescu miasto przeszło brutalną transformację. W miejscu historycznych budowli wzniesiono pretensjonalne gmaszyska. Obecnie miasto poszukuje nowej tożsamości. Czeka na odkrycie wraz ze swoją różnorodnością stylów architektonicznych i kultury oraz rezerwatem przyrody. Burzliwa historia Bukaresztu zaczęła się na skraju starego miasta. Stało się ono metropolią dzięki temu, że tu krzyżują się drogi handlowe. Pierwszy zapis o Bukareszcie pochodzi z roku 1459. Dokument podpisał przywódca Vlad Țepes, czyli Wład Palownik, współcześnie lepiej znany jako hrabia Drakula. Zachowała się część jego posiadłości. W Bukareszcie modne stały się śluby w nieczynnych fabrykach, gdzie można urządzić wesele niewielkim kosztem. W krajobrazie Bukaresztu nadal dominuje pałac Ceausescu. To drugi po Pentagonie największy na świecie budynek administracji, pomnik, który Ceausescu postawił sam sobie. Wcześniej trzeba było wyburzyć całą dzielnicę. Zaprojektowano bulwar o kilka metrów dłuższy od Champs - Élyses. Dla Ceausescu inspiracją była wizyta północnokoreańskiego dyktatora Kim Ir Sena oraz monumentalna architektura Pjongjangu, ale nie zrealizował swych megalomańskich planów. Po jego upadku wielu domagało się rozbiórki tej budowli, lecz koszty okazały się ogromne. Obecnie pałac to atrakcja turystyczna, miejsce do robienia pamiątkowych zdjęć.