Loading...
TVP Historia - 2024-10-05 00:00
widowisko
Czy to możliwe, że jeden z najbardziej zaufanych ludzi Hitlera, Heinrich Himmler, mógłby odważyć się zorganizować zamach na swojego wodza? Czy powszechnie znana historia pierwszego poważnego zamachu dokonanego przez stolarza Georga Elsera w listopadzie 1939 roku mogła wyglądać zupełnie inaczej niż wersja jaką znamy? Georg Elser, sympatyk Niemieckiej Partii Komunistycznej, miał w 1939 roku przeprowadzić zamach na Hitlera. Bomba podłożona przez niego w piwiarni Bürgerbräukeller w Monachium eksplodowała jednak już po wyjściu Hitlera, zabijając osiem osób. Co najdziwniejsze, Elser nie poniósł za to kary. W komfortowych warunkach doczekał końca wojny i został stracony dopiero w kwietniu 1945 roku. Przestaje to jednak dziwić, jeżeli przyjmiemy, że był narzędziem w rękach Heinricha Himmlera, szefa SS, policji i tajnych służb. Wiele na to wskazuje, choć Himmler był zbyt inteligentny, aby pozostawić jakiekolwiek dowody. Na tę wersję wydarzeń wskazują jednak wspomnienia Waltera Schellenberga, szefa hitlerowskich tajnych służb i Heinricha Müllera, szefa gestapo. Taki wniosek potwierdzają też zeznania Sigismunda Payne Besta, brytyjskiego agenta uprowadzonego przez SS w Venlo, osadzonego w obozie w Sachsenhausen, gdzie skontaktował się z Elserem. Tę tezę jeszcze mocniej uwiarygadniają wydarzenia z 1942 roku, gdy w rozmowie z Schellenbergiem Himmler zgodził się obalić Hitlera. W postać Georga Elsera wcieli się Piotr Głowacki.