You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Sensacje XX wieku - Pojedynek w Venlo

TVP Historia - 2024-07-19 23:20

Opatrzność czuwała nad wodzem. Choć ładunek dynamitu z aż trzema, dla pewności, zapalnikami i dwoma mechanizmami zegarowymi eksplodował w ściśle wyznaczonym czasie, to jest 8 listopada 1939 o godzinie 21:20, zabijając sześciu i raniąc wielu towarzyszy partyjnych, w monachijskiej piwiarni "Buergerbraeukeller" Hitlera już nie było. Wbrew obyczajom, wcześniej niż zwykle opuścił siedzibę corocznego zjazdu nazistów. Szczęście uśmiechnęło się też do organów ścigania. Hans Georg Elser, stolarz z zawodu i komunista z przekonania, został schwytany tego samego dnia, wieczorem, podczas próby ucieczki do Szwajcarii. Podobno zachowywał się podejrzanie na przejściu granicznym. Nie sposób pojąć, dlaczego tak wytrawny i przezorny zamachowiec zamiast spokojnie wrócić do domu, usiłował opuścić Niemcy. Pytań jest więcej. Ktoś musiał pomagać Elserowi w składaniu tajnych wizyt w piwiarni. Ktoś musiał nie słyszeć - przez trzydzieści nocy z rzędu! - hałasu towarzyszącego drążeniu w filarze wnęki na bombę. Kto? Skąd u prostego stolarza imponująca wiedza pirotechniczna? I wreszcie dlaczego pojmany zbrodniarz nie stanął natychmiast pod murem ani nawet przed sądem? Został osadzony w Dachau, w którym przebywał przez kilka lat w dobrych, jak na obóz koncentracyjny, warunkach. Został zamordowany dopiero w kwietniu 1945 roku. Tego samego dnia stracono byłego szefa Abwehry, Wilhelma Canarisa, dzień później - bliskiego współpracownika admirała, Hansa Ostera. Ktoś zadbał o to, aby zwycięscy alianci nie poznali sekretów tajnych służb Trzeciej Rzeszy. W kolejnym odcinku "Sensacji XX wieku" Bogusław Wołoszański przedstawia zagadkowe, do dziś nie w pełni wyjaśnione kulisy zamachu na Hitlera dokonanego w listopadzie 1939 roku. Wojna z Polską już się skończyła, wojna z Zachodem - pomijając farsę "drole de guerre" - jeszcze się nie zaczęła. Trwały za to intensywne gry polityczne i dyplomatyczne, zmagania stronnictw i koterii, a także walki służb wywiadowczych. Nie tylko z przeciwnikami zza linii frontu. Niemiecka generalicja obawiała się przedwczesnego uderzenia na mocarstwa zachodnie. Z niepokojem patrzyła na rosnące wpływy SS. Wywiad wojskowy admirała Canarisa ostro konkurował z kierowanym przez Waltera Schellenberga wywiadem SS. Zamach monachijski i wydarzenia późniejsze, w tym nader łatwe schwytanie sprawcy, oraz porwanie przez Sicherheitsdienst w nadgranicznym holenderskim miasteczku Venlo dwóch wywiadowców brytyjskich, mogły być następstwem rywalizacji niemieckich tajnych służb - Abwehry i SS, jak też pokłosiem znacznie poważniejszego konfliktu w najwyższych kręgach kierowniczych Trzeciej Rzeszy. Czyżby Elser miał zabić nieobliczalnego Adolfa Hitlera, by nowy przywódca, rozsądny Heinrich Himmler, mógł szybko wynegocjować warunki pokoju z zachodnimi aliantami i pomaszerować na Wschód?

wstecz