Loading...
TVP Kultura - 2024-03-29 22:45
spektakl teatralny
Teatr, 55 min, Polska 2002 Autor: Krzysztof Bizio Scenariusz i reżyseria: Krystyna Janda Zdjęcia: Edward Kłosiński Muzyka: Krzysztof Knittel Aktorzy: Krystyna Janda, Jerzy Stuhr, Borys Szyc, Krzysztof Raczkowski i tancerze Polskiego Teatru Tańca pod dyrekcją Ewy Wycichowskiej
Sztuka młodego, polskiego dramaturga. Obraz codziennej, miałkiej egzystencji ludzi pozbawionych zasad moralnych, niezdolnych do odczuwania uczuć wyższych, kierujących się egoizmem i żądzą zysku, posługujących się nawet w kontaktach z najbliższymi osobami nielojalnością, kłamstwem, zdradą, a jednocześnie głęboko skrywających dojmujące poczucie samotności i tęsknotę za wielką miłością. Bohaterowie sztuki - ojciec, matka i dorosły syn - to rodzina, jakich wiele w całej Polsce. Żyją pośpiesznie, z "komórką" przy uchu, niby razem, ale zupełnie obok siebie, obojętni na cudze problemy, nieświadomi ich. Nawet nie rozmawiają ze sobą, bo trudno nazwać rozmową zdawkowe: "Wszystko w porządku? - Tak. - Chcesz czegoś ode mnie? - Nie." On - prywatny przedsiębiorca w średnim wieku, właściciel warsztatu samochodowego, dorobił się pewnego majątku, jest kimś w lokalnej społeczności. Ma rozległe znajomości, potrafi "zakombinować". Świetnie sobie radzi i jest dumny ze swej zaradności. Z żoną od dawna mu się nie układa, młodzieńcza miłość zniknęła bez śladu. Na szczęście, są kochanki. Jednej z nich kupił nawet domek na Mazurach. Weekendowe wypady pozwalają mu znowu poczuć się prawdziwym mężczyzną. Ona - kobieta nadal atrakcyjna, świadoma swoich atutów i oczekująca wiele od życia. Lubi się podobać i nie ma skrupułów odbijając narzeczonego najlepszej przyjaciółce. Zresztą, o co tyle hałasu? Tylko się z nim przespała. Wreszcie ich syn, Paweł - student, ale nauka mu nie w głowie. Znacznie bardziej zaprząta go robienie "kasy". Chce się szybko ustawić. Handluje narkotykami, uwielbia zakrapiane imprezki, szybkie samochody, ostre panienki. Jedną ma na stałe, ale pech chce, że Kaśka zaszła w ciążę. Co gorsza, pragnie urodzić. Trzeba się z tego wyplątać, jeszcze nie pora na ślub i pieluchy. Paweł zapewnia dziewczynę, że ją kocha i ożeni się z nią, ale później. O swoich perypetiach opowiada kumplowi. Nerwowych chwil los nie oszczędził także ojcu: na jego warsztat napadli bandyci, grozili bronią, niewiele brakowało, a znaleźliby forsę. Już po wszystkim mężczyzna relacjonuje koledze, co czuł w tych dramatycznych chwilach. Przed kimś musi się przecież wygadać. Prawdziwe nieszczęście spada na matkę: dowiaduje się, że ma raka piersi, konieczna jest operacja. Kobieta jest przerażona, wypłakuje się w słuchawkę przyjaciółkom. Po operacji wraca do domu już inna. Otarła się o śmierć, coś w niej pękło. Nie potrafi dłużej skrywać nienawiści, pogardy i rozżalenia wobec męża i syna. Oni nie pozostają jej dłużni. Silnym kontrapunktem dla obrazków rodzajowych amoralnej, podłej egzystencji całej trójki są sceny męki Pańskiej - ofiary Jezusa złożonej dla odkupienia ludzkich win. Jakże nieskuteczna, niemal niepotrzebna wydaje się ta ofiara. Rozdźwięk pomiędzy sacrum i profanum podkreśla niespokojna, rozedrgana muzyka Krzysztofa Knittla towarzysząca pełnym ekspresji scenom pasyjnym w opracowaniu Ewy Wycichowskiej.