Loading...
TVP Kultura - 2023-10-29 01:00
film animowany
TANGO
Film animowany, 8 min, Polska 1980 Scenariusz i reżyseria: Zbigniew Rybczyński
Na zrealizowane w 1980 r. "Tango" Zbigniewa Rybczyńskiego od razu spadł deszcz nagród: Grand Prix i nagroda publiczności na festiwalach we francuskim Annecy i w hiszpańskim mieście Hueska, Grand Prix i nagroda FIPRESCI w Oberhausen, nagroda główna festiwalu filmów krótkometrażowych w Krakowie, wyróżnienie jury za nowatorstwo techniczne oraz nagroda publiczności w Ottawie oraz nagroda dla najlepszego filmu animowanego w fińskim Tampere. Ukoronowaniem tego triumfalnego pochodu był przyznany "Tangu" w 1983 r. Oscar dla najlepszego krótkometrażowego filmu animowanego. Jego autor przebywał już wówczas od dwóch lat za granicą. Stan wojenny zastał go w Austrii, gdzie poprosił o azyl. Oscar otworzył mu drogę za ocean, dokąd przeniósł się wraz z rodziną. Tam założył swoje własne studio produkcyjne, Zbig Vision, w którym realizował, jako pierwszy twórca na świecie, filmy wideo w technice wysokiej rozdzielczości. Rybczyński wciąż eksperymentuje z materią sztuk wizualnych, korzysta z najnowocześniejszych technologii elektronicznych, skutecznie przełamując bariery oddzielające tradycyjnie rozumianą twórczość filmową od wideo artu. W swoich późniejszych filmach artysta korzysta ze skonstruowanego przez siebie systemu komputerowego sterowania kamerą. Dzięki temu, jak również dzięki technice blue box i komputerowej obróbce obrazu, może nagrywać poszczególnych aktorów, tło, scenografię, rekwizyty i łączyć to wszystko w jedną wspólną całość. Uzyskuje w ten sposób efekty niemożliwe przy tradycyjnym sposobie filmowania. Nakręcone techniką zdjęć kombinowanych (materiał filmowy i fotograficzny poddawany zabiegom animacyjnym) "Tango" to historia pewnego pokoju, w którym przez lata mieszka wielu lokatorów. Reżyser nie ukazuje jednak ich dziejów w porządku chronologicznym. Losy kolejnych osób pokazane są wraz z powtórzeniem historii poprzedników. Dawni lokatorzy wciąż odradzają się w swych mechanicznych ruchach, jakby nic wokół nich się nie działo. Pokój zagęszcza się, akcja dynamizuje, a jednocześnie jest w tym rytm monotonii, mechanicznego powtarzania się. Próbowano odczytywać "Tango" na różne sposoby: dla jednych był to widomy znak naszej życiowej stagnacji, bezmyślnej nudy, jałowości codziennej egzystencji. Zaabsorbowani własnymi czynnościami nie dostrzegamy bliźnich, izolujemy się w swych poczynaniach, odgradzamy warstwą samotności. Według odmiennych interpretacji to z kolei rozpaczliwe wołanie o chwilę intymności, spokoju, samotności w świecie, w którym jesteśmy skazani na ciągłe przebywanie z innymi. W jednym i w drugim przypadku rzeczywistość jest sprowadzona w wymiar absurdu i groteski, stanowi surrealistyczną wizję przesyconą humorem spod znaku Witkacego.