Loading...
TVP Polonia - 2024-10-16 02:15
film kryminalny
Wojciech Wójcik przez lata konsekwentnie uprawiał kino sensacyjne. Te filmy zwykle cieszyły się większą sympatią widzów aniżeli krytyki. Wartka narracja, kryminalna intryga, wyraziści bohaterowie i z reguły tragiczny finał to cechy charakterystyczne Wójcikowego kina. Reżyser stara się jednak unikać stereotypów. Widowiskowość i "komercjalizm" próbuje łączyć z głębszym, humanistycznym przesłaniem. I tak "Karate po polsku" (1982, nagroda FIPRESCI w San Sebastian) jest połączeniem sensacyjnej fabuły z opowieścią o braku tolerancji i wiodącym do zguby kulcie przemocy. "Prywatne śledztwo" (1986) to nie tylko historia skrzywdzonego człowieka, który na własną rękę szuka sprawiedliwości, lecz także rzecz o ludzkiej samotności i bezradności. Idealną symbiozę kina sensacyjnego z poważniejszą refleksją na temat współczesności osiągnął Wójcik w "Ekstradycji" (1995-1997), szczególnie w jej pierwszej części. Również serial kryminalny "Sfora" to nie bezmyślna galopada pościgów, eksplozji i strzelaniny. Wójcik jest też jednym z reżyserów znakomitego serialu wojennego "Czas honoru". "Trójkąt bermudzki" opowiada o próbie zbrodni doskonałej. Trzech przyjaciół ma rachunki do wyrównania z bliskimi osobami. Henryk chce zabić narkomana - szantażystę, który skompromitował jego córkę, Jarek - kuzyna, przez którego nie może skorzystać z majątku zapisanego przez dziadka, Ludwik zaś żonę i jej kochanka, którzy w znacznym stopniu przyczynili się do wtrącenia go do więzienia. Wspólnie ustalają, że każdy zabije wroga przyjaciela. W ten sposób wszyscy będą mieli zapewnione alibi.