You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
U Pana Boga w ogródku

TVP HD - 2024-06-16 20:00

komedia

Uhonorowana Nagrodą Specjalną Jury na FPFF w Gdyni w 2007 r. komedia obyczajowa będąca kontynuacją przeboju kinowego Jacka Bromskiego "U Pana Boga za piecem". Reżyser po raz kolejny przeniósł widzów w nostalgiczno - sielankowy krajobraz białostockiej prowincji z jej zaśpiewną, kresową mową, nieśpiesznym życiem małego miasteczka i zręcznie nakreślonymi, nietuzinkowymi bohaterami, którzy bronią się przed zgiełkiem świata, ale i do nich docierają w końcu modne nowinki techniczne i, niestety, także współczesne plagi (mafia i supermarkety). Całość okrasił dużą dawką humoru i wątkiem kryminalnym, też potraktowanym z przymrużeniem oka. Równolegle przygotował 8 - odcinkową wersję telewizyjną tej opowieści. Mimo upływu czasu w małej mieścinie Królowy Most, gdzie życie płynie leniwie i spokojnie, niewiele się zmieniło. Rząd dusz nadal sprawuje ten sam ksiądz proboszcz regularnie opowiadający Najświętszej Panience o wydarzeniach w okolicy i radzący się Jej w trudnych sprawach. Porządku w miasteczku i na posterunku pilnuje ten sam komendant, ale teraz przybyło mu trosk. Agenci CBŚ właśnie tam przywożą bowiem gangstera Józefa Czaplę, pseudonim Żuraw, świadka koronnego w procesie mafijnym. W ramach programu ochrony świadków dają mu nową tożsamość (teraz Czapla nosi nazwisko Jerzy Bocian), umieszczają w luksusowej willi na uboczu i przydzielają świetnie wyposażony samochód, przekonani, że na takim odludziu nikt Czapli vel Żurawia vel Bociana nie znajdzie. W całą sprawę wtajemniczają tylko komendanta, który i bez tego ma dość zmartwień. Ojciec komendanta, emerytowany ogniomistrz, co i raz wspina się na wysoki fabryczny komin i trzeba go stamtąd ściągać, angażując ekipę strażacką i bufetową Struzikową, której obfity biust ma wielką siłę oddziaływania na staruszka. Komendant nie może też znaleźć męża dla swej córki Luśki, która - choć nad wyraz ponętna - ma nieślubnego potomka. Ojciec każe więc podwładnym łapać kierowców za rzekome wykroczenia i na posterunku poddaje ich bacznej lustracji w nadziei, że któryś z nich nada się na zięcia. W związku z nowymi zadaniami podwładnych zaczyna brakować, ale na szczęście z centrali zostaje przysłany na służbę do Królowego Mostu nowy pracownik - aspirant Marian Cielęcki. Co prawda, był najgorszym studentem szkoły policyjnej i przełożeni specjalnie wysłali go na głuchą prowincję uznawszy, że tam nie będzie miał czego zepsuć, ale tego komendant już nie wie. Nowo przybyły trochę się dziwi miejscowym obyczajom i darzy niekłamanym zachwytem córkę komendanta, lecz ona nie odwzajemnia jego zainteresowania. Tymczasem Bocian nie za bardzo chce żyć w ukryciu i rozbija się po okolicy swoją terenówką. Ksiądz i komendant, każdy na swój sposób, zajmują się jego zbłąkaną duszą, ale skutek ich zabiegów jest mizerny. Dopiero kiedy mafia namierza kryjówkę byłego gangstera i organizuje na niego nocny zamach, z którego Bocian wychodzi cało tylko dzięki opiece Najświętszej Panienki, następuje w nim nagła przemiana. Nawraca się i jeszcze zakochuje w kuszącej Struzikowej. Mafia jednak nie odpuszcza i postanawia zrobić wszystko, żeby Bociana uciszyć. I tu nieoczekiwanie bardzo pomocny okazuje się aspirant Cielęcki, który wyrasta na prawdziwego bohatera.

wstecz