Loading...
TVP Kultura - 2024-01-03 08:55
magazyn
Obraz Maksymiliana Gierymskiego "Zima w małym miasteczku" to jedna z cenniejszych strat wojennych w dziedzinie malarstwa polskiego. Dzieło zostało zarekwirowane przez Niemców w grudniu 1939 r. w wyniku rozporządzenia Hansa Franka o konfiskacie dzieł sztuki w Generalnym Gubernatorstwie. Obraz został przeznaczony do dekoracji gabinetu jednego z hitlerowskich dygnitarzy, znajdującego się w Gmachu Akademii Górniczej. Skonfiskowane płótno Gierymskiego pozostawało tam do 1945 r. Gdy, po wyzwoleniu Krakowa, weszli tam muzealnicy, pokój był częściowo spalony. Niemcy, wycofując się z miasta, palili dokumenty, co prawdopodobnie doprowadziło do zaprószenia ognia. Jako że obrazu nie było w środku, uznano, że płótno Gierymskiego strawił pożar. Obiekt został uznany za stratę wojenną i nikt nie miał nadziei na jego odnalezienie. Losy obrazu pozostawały nieznane, aż do listopada 2017 r. , kiedy to małopolska policja otrzymała tajemniczy telefon. W wyniku szybkiego śledztwa okazało się, że dzieło sztuki stało się ofiarą rodzimego szabru, a jego odnalezienie i sygnał dla policji był konsekwencją małżeńskiego konfliktu. Bezprecedensowa dynamika działań i współpraca małopolskiej policji z MKiDN pozwoliły na odnalezienie obrazu na parkingu znajdującym się na dachu jednej z krakowskich galerii handlowych i zakończyły się pierwszym wyrokiem skazującym w sprawie restytucyjnej.