Loading...
TVP HD - 2023-12-01 00:45
dramat
Kazimierz Kutz nakręcił "Zawróconego" trochę mimochodem. Nie mogąc chwilowo zebrać funduszy na dokończenie dramatu "Śmierć jak kromka chleba" o masakrze górników w kopalni "Wujek", napisał scenariusz gorzkiej komedii, również osadzonej w śląskich realiach stanu wojennego. Akcja "Zawróconego" rozgrywa się cztery miesiące przed tragicznymi wydarzeniami w "Wujku". Tomasz Siwek pracuje w śląskiej elektrociepłowni, rozwożąc wodę sodową wśród robotników. Jest członkiem PZPR, więc partyjny zwierzchnik namawia go do szpiegowania kolegów z "Solidarności" podczas wiecu w Katowicach. Tomek bez zbytnich oporów wyraża zgodę. W nagrodę czekają go wczasy w Bułgarii i bliżej nieokreślone, ale atrakcyjne "kursy". Poza tym, jako chłop z pochodzenia, nie czuje zbytniej więzi z wielkomiejskim proletariatem. Niestety, w czasie manifestacji Siwek daje się porwać nastrojowi chwili i zapomina o swoim zadaniu. Zaczyna wspólnie z innymi śpiewać "My chcemy Boga" i staje się ofiarą milicyjnego pościgu. Krótko mówiąc, z niedoszłego konfidenta przeobraża się niemal w opozycjonistę. Konsekwencje nie każą na siebie długo czekać. Tomkowi udaje się wprawdzie bezpiecznie wrócić do domu, jednak już następnego dnia... W niedługim, zręcznie zrealizowanym filmie Kutz udanie połączył powagę z humorem, a nawet farsą i groteską. "Zawróconym" dopisał też kolejny rozdział do swojej snutej od lat śląskiej opowieści, na którą składają się jego najwybitniejsze filmy: "Sól ziemi czarnej", "Perła w koronie", "Paciorki jednego różańca", "Na straży swej stać będę", "Śmierć jak kromka chleba" (miała premierę niedługo po "Zawróconym"). Powstała trochę przypadkowo gorzka komedia Kutza została dobrze przyjęta przez widzów i krytykę, a niekryjącego agnostycyzmu reżysera skomplementował nawet katolicki "Ład", dopatrując się w "Zawróconym" pochwały "tradycyjnej polskiej rodziny, gdzie ostoją dla zanurzonego w świat pracy, polityki, wyzwań, życiowych wyborów mężczyzny jest spokój i stabilizacja domowego ogniska". Największym jednak - jak dotąd - sukcesem filmu było przyznanie mu w 1994 roku Złotych Lwów na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Na tej samej imprezie nagrodę za główną rolę męską otrzymał też Zbigniew Zamachowski (odtwórca postaci Tomka), a za muzykę Jan Kanty Pawluśkiewicz. Film zebrał także laury na festiwalach w Berlinie, Moskwie i Utrechcie.