TVP 1 - 2024-08-14 07:30

magazyn

Historię swojego zrujnowania i odbudowania opowiada Andrzej Ochał. W młodości punkowiec i szalikowiec - miłośnik zadym stadionowych. Ateista. W wieku dwudziestu pięciu lat wyjechał do Francji i zaciągnął się do Legii Cudzoziemskiej. Tamtejsza służba, zwłaszcza wyjścia w wysokie góry, nasunęła mu wątpliwości co do ateizmu. Pół roku spędził w Afganistanie, ponad rok w Afryce. Wyjazd do muzułmańskiego Dżibuti wzbudził tęsknotę i szacunek do polskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. Misja bojowa w Wybrzeżu Kości Słoniowej zapoczątkowała powrót do Boga. W 2010 roku wrócił do Polski już nie jako ateista. Po kilku latach wyjechał do Iraku, by pomagać tamtejszym chrześcijanom, ofiarom Państwa Islamskiego. Tam doświadczył czym jest żywy Kościół.

wstecz